Tuchel i jego problemy z dyrektorem sportowym
Thomas Tuchel po ostatnim meczu Ligi Mistrzów na pewno jest w ogniu krytyki szefostwa PSG. Sam Niemiec za sytuację w drużynie wini dyrektora sportowego, który nie przeprowadził żadnych transferów w letnim okienku.
Przegrany mecz z Liverpoolem (3:2) kolejny raz pokazał słabości PSG w Lidze Mistrzów. Drużyna pomimo wielkich gwiazd, kompletnie nie radzi sobie z mocnymi drużynami na arenie europejskiej. Thomas Tuchel informował, że jako pomocnik, na boisku będzie musiał pojawić się jego stoper, Marquinhos.
PSG jednak musi brać pod uwagę finansowe Fair Play. Władze na pewno nie przychylą się do wersji swojego trenera, ponieważ doskonale wiedzą, iż są mocno prześwietlane i na granicy finansowego fair play. Gdyby PSG miało za duże wydatki, poniosłoby koszty w postaci odpadnięcia z Ligi Mistrzów.