Toure w Olympiakosie
03.09.2018 12:00
35-letni Yaya Toure, niegdyś wielka gwiazda FC Barcelony i Manchesteru City, po wielu miesiącach poszukiwania klubu dołączył do greckiego Olympiakosu Pireus, w barwach którego występował już na początku swojej przygody z europejską piłką.
Priorytetem Iworyjczyka
po rozstaniu z The Citizens, gdzie na dobre stracił miejsce w
składzie, było pozostanie na Wyspach Brytyjskich, ale ostatecznie
ta sztuka mu się nie udała i chcąc kontynuować karierę musiał
zdecydować się na inny kierunek.
Ostatecznie wybór padł
na Grecję i miejscowy Olympiakos, z którym związany był w sezonie
2005/06. Grał w nim na tyle dobrze, że zwrócił uwagę włodarzy
AS Monaco, którzy po roku wykupili go za 5,5 mln euro a po kolejnym
odsprzedali za 9 mln do „Dumy Katalonii”.
Iworyjczyk lata
świetności ma już oczywiście za sobą, ale jest wciąż na tyle
wartościowym zawodnikiem, że może pomóc klubowi z Pireusu w
odzyskaniu mistrzowskiego tytułu i jak najlepszym zaprezentowaniu
się w rozgrywkach Ligi Europy UEFA.