Tak zagrają Polacy?
O godzinie 18:00 na stadionie w Gdańsku rozpocznie się przedostatnie spotkanie polskiej drużyny narodowej w obecnym roku. Rywalem Biało-Czerwonych będzie reprezentacja Czech. W jakim zagramy składzie?
Jerzy Brzęczek, podobnie jak jego poprzednik Adam Nawałka, wyjściową jedenastkę do końca będzie trzymał w tajemnicy, ale od czego są dziennikarze? Ci pokusili się o wskazanie pierwszego składu, który ma rozpocząć potyczkę z naszymi południowymi sąsiadami.
Zgodnie ze wcześniejszymi zapowiedziami selekcjonera wrócimy do ustawienia 1-4-2-3-1, w którym pojawią się z powrotem nominalni skrzydłowi. O dziwo, na prawej flance pojawi się najprawdopodobniej nie Kuba Błaszczykowski, a Przemysław Frankowski. Na lewej już bez niespodzianki, awizowany jest Kamil Grosicki, który w ostatnich tygodniach imponował formą w Hull City, gdzie był wybierany graczem meczu i trafił do jedenastki kolejki. Ofensywną formację uzupełnią Piotr Zieliński i Kamil Grosicki.
W bramce zobaczymy Łukasza Skorupskiego, który był przewidziany do występu w dzisiejszym meczu od wielu tygodni. Przed nim zagrają najprawdopodobniej Tomasz Kędziora, Marcin Kamiński, Jan Bednarek i Bartosz Bereszyński. Duet defensywnych pomocników stworzą natomiast Grzegorz Krychowiak i Mateusz Klich. Z liderów naszej kadry przeciwko Czechom nie zobaczymy na pewno tylko Kamila Glika, który jest kontuzjowany.
PRZEWIDYWANY SKŁAD REPREZENTACJI POLSKI NA MECZ Z CZECHAMI (1-4-2-3-1): Skorupski - Kędziora, Kamiński, Bednarek, Bereszyński - Frankowski, Krychowiak, Klich, Grosicki - Zieliński - Lewandowski