Sa Pinto o Pazdanie
29.09.2018 12:10
W drugim piątkowym meczu Lotto Ekstraklasy Legia Warszawa na własnym stadionie zaledwie zremisowała 1:1 z Arką Gdynia. Po spotkaniu odbyła się tradycyjna konferencja prasowa, na której poruszono m.in. temat nieobecności Michała Pazdana w pierwszej jedenastce.
Przypominamy, że w meczu
z gdynianami w wyjściowym zestawieniu parę stoperów po raz kolejny
za kadencji Ricardo Sa Pinto stworzyli Artur Jędrzejczyk i Mateusz
Wieteska, a dotychczasowy lider defensywy „Wojskowych” i etatowy
reprezentant Polski, Michał Pazdan, zasiadł znowu na ławce
rezerwowych.
„Wierzę stuprocentowo w Michała Pazdana i bardzo go lubię, jednak w tym momencie również Wieteska i Jędrzejczyk prezentują się bardzo dobrze. Nie mam powodów, aby ich zmieniać. Podobna sytuacja jest w kwestii bramkarzy. To tylko i wyłącznie moja decyzja. Czekam na pytania, dlaczego dany zawodnik zagrał dobrze i dlaczego go wystawiłem” - odpowiedział portugalski szkoleniowiec.
Wygląda więc na to, że
31-letni stoper może na dłużej zagościć na ławce rezerwowych.
Zwłaszcza, że popularny „Jędza” jest obecnie kapitanem
zespołu, a „Wietes” asystował przy wyrównującej bramce we
wczorajszym meczu.