Rybus wciąż kontuzjowany
30.10.2018 13:55
Uraz Macieja Rybusa okazał się poważniejszy niż się pierwotnie wydawało i piłkarz wróci do gry najwcześniej za trzy tygodnie, o czym poinformował Tomasz Włodarczyk z „Przeglądu Sportowego”.
Tym samym lewy obrońca
Łokomotiwu Moskwa i reprezentacji Polski nie będzie w stanie pomóc
drużynie narodowej w listopadowych potyczkach z Czechami (spotkanie
towarzyskie) i Portugalczykami (mecz Ligi Narodów UEFA). Co za tym
idzie, doświadczony zawodnik będzie do dyspozycji Jerzego Brzęczka
dopiero podczas eliminacji do Mistrzostw Europy 2020, które rozpoczną się wiosną przyszłego roku.
Popularny „Rybka”
kontuzji nabawił się na początku września w meczu ligi
rosyjskiej. Na zgrupowaniu za kadencji nowego selekcjonera pojawił
się tylko na chwilę, żeby przejść badania pod okiem doktora
Jacka Jaroszewskiego, po których od razu wrócił leczyć się do
klubu.
Obsada lewej obrony jest
chyba największym problemem Jerzego Brzęczka. Jak do tej pory
próbowani na tej pozycji byli Arkadiusz Reca, Artur Jędrzejczyk i
Rafał Pietrzak, ale żaden nie zaprezentował się na tyle dobrze,
żeby wywalczyć sobie na stałe miejsce w jedenastce.