Polakom grozi spadek w Lidze Narodów
Sytuacja Polski w Lidze Narodów komplikuje się. Jeszcze nie tak dawno aspirowaliśmy do pierwszego miejsca, które pozwoliłoby nam zostać gospodarzami pierwszego finału Ligi Narodów, lecz dziś jesteśmy drużyną, która jako pierwszej grozi spadek.
Aktualne 2 miejsce w tabeli zawdzięczać możemy przepięknej bramce Kuby Błaszczykowskiego, która pozostawiła nas na drugim miejscu przez ilość bramek w odniesieniu do Włochów. Aktualnie nie mamy już żadnego marginesu błędu, jeśli chcemy pozostać w grupie A.
Niedzielny mecz z Włochami będzie dla nas już jednak o wszystko. Kolejna strata punktów, bądź ich podział nie są dla nas wskazane, natomiast wygrana pozwoliłaby drużynie Polski odetchnąć i czekać na rozwój wydarzeń w grupie Ligi Narodów.
Kolejny mecz Polaków już w niedzielę, właśnie z Włochami, na stadionie w Chorzowie o 20:45.