Młodzieżówka po porażce z Serbią
27.03.2019 10:05
We wtorkowe popołudnie reprezentacja Polski do lat 21 przegrała w meczu towarzyskim z rówieśnikami z Serbii (0:2), w jednej z ostatnich prób przed turniejem finałowym Młodzieżowych Mistrzostw Europy.
Czesław Michniewicz nie
mógł w tym pojedynku, z różnych powodów, wystawić
najmocniejszego składu. Nie zagrali m.in.: kapitan i jednocześnie
najlepszy strzelec, czyli Dawid Kownacki, bramkarz Kamil Grabara czy
też obrońcy Krystian Bielik, Paweł Bochniewicz i Kamil Pestka.
Wyjściowa jedenastka
została co prawda wzmocniona wracającymi ze zgrupowania kadry
seniorów Szymonem Żurkowskim i Robertem Gumnym, ale obaj zagrali
tylko w pierwszej połowie, która zakończyła się bezbramkowym
remisem, bo takie były ustalenia selekcjonera z klubami.
Losy wtorkowego starcia
rozstrzygnęły się w końcówce spotkania. Serbowie, którzy
również wystąpią w finałach UEFA EURO 2020, decydujące ciosy
zadali w 70. i 86. minucie za sprawą Masovicia i Randelovicia.
„Wynik nas smuci, ale nie będzie tak, że zaczniemy rozpaczać, bo przegraliśmy towarzyski mecz. Będziemy starać się doskonalić to nad czym pracujemy przez ostatnie dwa lata. Ten mecz pokazał nasze słabe strony, z czego zostaną wyciągnięte odpowiednie wnioski. Te dwa spotkania z Anglią i Serbią były po to, żeby wszystko szybciej wychwycić” - powiedział Czesław Michniewicz, cytowany przez portal „Łączy Nas Piłka”.
Najważniejszym testem
Biało-Czerwonych przy finałami Młodzieżowych Mistrzostw Europy
2019 będzie mecz towarzyski z Niemcami, który zostanie rozegrany
już po ogłoszeniu kadry, która powalczy we Włoszech o olimpijską
przepustkę