Mamrot o meczu z Legią
27.10.2018 10:30
W piątkowym hicie Lotto Ekstraklasy Jagiellonia Białystok zremisowała 1:1 z Legią Warszawa i utrzymała przynajmniej na chwilę prowadzenie w ligowej tabeli. W spotkaniu nie zabrakło jednak kontrowersji.
Tę największą było
odgwizdanie rzutu wolnego, po którym przegrywający praktycznie
przez całe spotkanie przyjezdni zdołali doprowadzić do wyrównania.
Jak się później okazało, bramka Sandro Kulenovicia okazała się
golem na wagę jednego punktu. Wcześniej do siatki przyjezdnych, już
w pierwszej minucie meczu, trafił Ivan Runje.
Po meczu odbyła się
tradycyjna konferencja prasowa, podczas której głos zabrał trener
białostoczan, Ireneusz Mamrot. Szkoleniowiec „Jagi” odniósł
się między innymi do decyzji arbitra.
„Mamy duże poczucie niedosytu, bo straciliśmy bramkę dwie, trzy, maksymalnie cztery minuty przed końcem spotkania, włączając w to czas doliczony. Nie ma co ukrywać, była to duża kontrowersja, bo chyba nie tylko moim zdaniem w tej sytuacji faulu nie było (...)” - powiedział opiekun drużyny gospodarza.
Strata dwóch punktów
przez Jagiellonię może poskutkować także utratą fotela lidera
Lotto Ekstraklasy. Dojdzie do tego, jeśli swoje mecze wygrają
Lechia Gdańsk lub Wisła Kraków, a jest to wielce prawdopodobne.