KGHM Zagłębie za burtą!
26.09.2018 20:55
Z pewnością nie tak Mariusz Lewandowski wyobrażał sobie udział swojego zespołu w tegorocznej edycji Pucharu Polski. Jego podopieczni przegrali w środę z trzecioligowym MKS-em Kaczkanem Huraganem Morąg i pożegnali się z rozgrywkami już w 1/32 finału.
Dziwne było to spotkanie. „Miedziowi” jeszcze w pierwszej połowie objęli prowadzenie po trafieniu Jakuba Maresa i nic nie zwiastowało sensacji. Ten wynik chyba zbytnio uspokoił przyjezdnych, którzy na drugą odsłonę wyszli jakby mniej zdeterminowani, za co zostali ukarani aż trzema golami.
Na listę strzelców wpisali się kolejno: Joao Augusto (55.), Boczko (81.) i Jajkowski (87.). Faworyzowani goście byli w stanie odpowiedzieć bramką Macieja Dąbrowskiego, ale jego gol zdobyty w ostatnich minutach meczu padł zbyt późno. Na doprowadzenie do wyrównania i dogrywki zabrakło po prostu czasu.
Tym samym sensacja stała się faktem. Ekipa z czwartego szczebla rozgrywkowego wyeliminowała zespół z elity. W opałach były też inne kluby Lotto Ekstraklasy, ale ostatecznie zarówno Lech Poznań, jak i Legia Warszawa czy Jagiellonia Białystok zdołały wyszarpać awanse do 1/16 finału krajowego pucharu.