Conte zgarnia Puchar Anglii drużynie Mourinho
Puchar Anglii nie był meczem porywającym, choć rozkręcił się w drugiej połowie. Nie był, ponieważ kibice na Wembley oglądali zaledwie jedną bramkę, która padła z rzutu karnego. Chelsea po wygranym rzucie obroniła swój skromny wynik i wygrała Puchar Anglii. Antonio Conte odchodzi z chociaż jednym sukcesem w tym sezonie.
Powracając do samego spotkania, nie było ono na pewno takie, jakby sobie kibice wymarzyli. Gdyby nie sytuacja w polu karnym z udziałem Edena Hazarda, zapewne kibice nie zobaczyliby w pierwszej połowie żadnej bramki. Dopiero gdy Phil Jones znacząco zahaczył Hazarda i sędzia podyktował rzut karny, widzieliśmy bramkę w tym spotkaniu.
Mecz rozwinął się dopiero w drugiej połowie, gdzie mogliśmy widzieć jakieś akcje. Mourinho pomimo widocznego braku zaangażowania i sił swoich piłkarzy, nie zmieniał nic w połowie meczu. Piłkarze jednak zaczęli atakować i warto wspomnieć sytuację Ashleya Younga, który zahaczył piłkę ręką dość wyraźnie. Sędzia pomimo sprawdzenia sytuacji ponownie w VAR, nie dał rzutu karnego i nadal mogliśmy oglądać spotkanie z wynikiem 1:0 dla Chelsea.
Chelsea FC - Manchester United 1:0 (1:0)
1:0 - Eden Hazard (k.) 22'
