Beniaminek zatrzymał PGE Skrę
10.02.2020 10:45
Zespól Ślepska Malow Suwałki zakończył trwającą dziesięć meczów serię zwycięstw PGE Skry Bełchatów, czym przybliżył się do udziału w fazie play-off zmagań o siatkarskie mistrzostwo kraju.
Podopieczni Andrzeja
Kowala dostali co prawda tęgie lanie w pierwszej partii (16:25), ale
szybko się podnieśli i udowodnili, że nie są przypadkowym
uczestnikiem rozgrywek PlusLigi. Znakomita postawa przyjmujących
Nicolasa Szerszenia i Kevina Klinkenberga zapewniła drużynie
gospodarze komplet oczek pomimo feralnego początku.
Drugą partię
suwalczanie wygrali 25:22, a trzecią 25:21. Jeszcze ciekawiej było
w czwartej odsłonie, której losy rozstrzygnęły się po grze na
przewagi. Ostatecznie 28:26 wygrali Szerszeń i spółka, co
pozwoliło im wskoczyć na siódmą pozycję w ligowej stawce.
PGE Skra przegrała
pierwszy mecz w 2020 roku i pierwszy raz od jedenastu potyczek o
stawkę. Już w najbliższą niedzielę aktualną formę bełchatowian
zweryfikuje sam mistrz kraju, Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
(niedziela godz. 14:45).
Po dziewiętnastu seriach
gier na czele stawki znajduje się VERVA Warszawa, a tuż za jej
plecami mamy kędzierzynian i bełchatowian właśnie. Pewnie miejsca
w czołowej czwórce są też siatkarze Jastrzębskiego Węgla,
którzy w weekend pokonali 3:1 Trefl Gdańsk.