Będzie kara za określenie "Piłkarski Poker"
Danuta Witkowska, prezes Bruk-Bet Termaliki Nieciecza musi liczyć się z karą za określenie "piłkarski poker", którego dopuściła się w przerwie meczu ze Śląskiem Wrocław. Prezes dostanie jednak łagodną karę finansową.
"To co działo się w Niecieczy w pierwszej połowie to piłkarski poker" - takie słowa wypowiedziała Danuta Witkowska, prezes Bruk-Bet Termaliki Nieciecza w przerwie meczu. Wszystko przed dwa rzuty karne, jakie podyktowane zostały Śląskowi w pierwszej części spotkania. Dodatkowo czerwoną kartkę sędzia podyktował Martinowi Mikoviciowi. . Wynik meczu w pierwszej połowie wynosił zamiast 1:0 dla Bruk-Betu, 1:2 dla Śląska Wrocław.
Komisja Ligi musi zająć się sprawą, albowiem wypowiedź Pani prezes narusza 77 przepis Regulaminu Dyscyplinarnego. Prezes mogła zostać również upomniana, lub nawet wykluczona ze struktur PZPN. Komisja Ligi podjęła jednak działania mające na celu ośrodkowe egzekwowanie kary.
Prezes Bruk-Bet Termaliki Nieciecza ostatecznie musi zapłacić 2 tysiące złotych kary - nie jest to wygórowana cena.
