Najlepsza defensywa vs. najlepsza ofensywa (Juventus - Atalanta)
Juventus – Atalanta. W 32. kolejce Serie A dojdzie do wielkiego hitu. Faworytem jest rzecz jasna „Stara Dama”, ale goście z pewnością powalczą o korzystny rezultat.
Juventus może już świętować mistrzostwo
Na siedem kolejek przed końcem sezonu Juventus właściwie może być pewny kolejnego mistrzostwa Włoch. Choć w obecnej kampanii nie spisuje się rewelacyjnie, to i tak ma bezpieczną przewagę, bo siedmiopunktową przewagę nad drugim Lazio. Ekipa z Rzymu po wznowieniu sezonu zawodzi i sama wypisała się z walki o tytuł. Szkoda, bo tym samym końcówka sezonu w Serie A będzie mniej emocjonująca.
Atalanta z kolei może być już pewna miejsca w TOP 4, które gwarantuje udział w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie. Czyli – najprościej mówiąc – plan minimum wykonała. Napoli, Roma i Milan nie mają właściwie już szans jej wyprzedzić. Ambicje tego klubu sięgają jednak zdecydowanie dalej. Teraz mają nadzieję, że sezon Serie A zakończą na drugim miejscu w tabeli, wyprzedzając i Lazio, i Inter. Z całą pewnością są w stanie to zrobić. Poza tym z pewnością liczą na to, że w obecnej edycji LM uda im się być „czarnym koniem”. Już awansowali do ćwierćfinału i jeśli utrzymają obecną formę, to spokojnie mogą myśleć nawet o finale.
Spodziewamy się wielu bramek
Juventus – Atalanta można reklamować jako mecz najlepszej defensywy z najlepszą ofensywą ligi. Sądzimy, że drużyna Gian Piero Gasperiniego może sprawić poważne kłopoty defensywie „Starej Damy” i spodziewamy się wielu bramek. Zwłaszcza że w ostatnim spotkaniu ekipa, którą prowadzi Maurizio Sarri, przegrała 2:4 z Milanem. Wtedy obrona aktualnego mistrza Włoch wyglądała dramatycznie.
W BETFAN możecie typować, jak potoczą się losy tego spotkania. Według analityków legalnego polskiego bukmachera na 47% wygra Juventus. Atalanta nie jest jednak bez szans w tym starciu. Szacują oni także, że na 60% zobaczymy w tym meczu trzy gole albo więcej.